czwartek, 26 sierpnia 2010
Odbiów Praktykantki
Środa wieczór pojechałem z Andesem odebrać nową praktykantkę, Katerin z Niemiec. Na lotnisku Andes zaczął panikować, ze jej nie ma w wyznaczonym miejscu, ale nei przewidział, ze mogą być 2 takie same bary z pączkami. Dowiedziałem się, że 2gi jest jakieś 500 metrów dalej. Tak wiec pobiegliśmy z Andesem i znaleźliśmy zmęczone, śpiące stworzenie. Po pobudce pojechaliśmy do Surabaya. Odstawiliśmy wszystkich do domów i wróciłem do siebie o 23.30. A jeszcze trzeba się spakować. SPAĆ!!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz